Niebawem zmienia się energia, a panowanie nad Światem przejmie Xin Chou – Metalowy Bawół. Każdy z nas, niczym strudzony wędrowiec, zmęczony okresem panowania Metalowego Szczura w 2020 roku, ma już ochotę na odpoczynek od trudnych emocji. Tradycyjnie, każde zwierzę zodiakalne ma swój oddzielny heksagram, a niektóre zwierzęta nawet dwa 😉 Tym razem zapytałam Wielką Księgę o trendy na nadchodzący rok, jak skorzystać ze starożytnej mądrości, aby nie czuć się pod koniec roku niczym przeciągnięty przez wyżymaczkę i odwirowany ze swoich oczekiwań i chciejstw.
Ponieważ Księgę wszystkiego – I Cing – się studiuje, a nie tylko czyta, zostawiam poniżej najsłynniejsze tłumaczenie Richarda Wilhelma, choć naszpikowane wschodnimi symbolami, jednak po zapoznaniu się z nim w skupieniu, otrzymamy obraz nadchodzącego czasu.
Heksagram 43 PRZEŁAMANIE, STANOWCZOŚĆ
Jezioro ponad Niebem
Heksagram ten oznacza moment przełomu po długim gromadzeniu napięć, czego przykładem jest przerwanie tamy przez wezbraną rzekę albo oberwanie chmury. Po drugie, w odniesieniu do spraw ludzkich, jest to czas, gdy przewaga pospolitych stopniowo zanika. Ich wpływy słabną i podjęta na czas akcja przynosi odmianę stosunków: następuje przełamanie. Heksagram jest przyporządkowany trzeciemu miesiącowi (kwiecień/ maj).
ORZECZENIE:
Jeżeli w pewnym mieście utrzymuje się u władzy choć jedne człowiek pospolity, ma on możność uciskać szlachetnych. Jeśli choć jedna namiętność czai się w sercu, zdolna jest przyćmić rozsądek. Namiętność i rozsądek nie mogą współistnieć i dlatego, jeśli dobro ma zapanować na nowo, konieczna jest nieugięta walka.
W owej zdecydowanej walce dobra ze złem istnieją określone reguły, które musza być przestrzegane pod groźbą klęski.
Po pierwsze, zdecydowanie musi mieć za postawę jedność siły i życzliwość.
Po drugie, nie można dopuścić do kompromisu z człowiekiem złym; taki przeciwnik, niezależnie od okoliczności, musi zostać otwarcie zdyskredytowany. Tak samo nie wolno upiększać własnych namiętności i błędów.
Po trzecie, walki nie wolno prowadzić samą przemocą. Zło, gdy zostaje napiętnowane, próbuje się bronić. Jeżeli ktoś zwalcza je cios za ciosem, źle na tym wychodzi, ponieważ wyświadcza mu tylko przysługę i sam wikła się w zaślepienie i nienawiść. Dlatego trzeba zacząć od własnego domu i samemu wystrzegać się błędów, które się piętnowało. W ten sposób, nie znajdując przeciwnika, ostrze broni złego stępia się od własnych ciosów. Z tego samego powodu nie powinniśmy własnych błędów zwalczać wprost, bo jak długo się z nimi borykamy, pozostają zawsze zwycięskie.
I wreszcie po czwarte, trzeba powiedzieć, ze najlepszy sposób zwalczania zła to energicznie ćwiczyć się w dobroci.
OBRAZ:
Kiedy woda jeziora podnosi się aż do nieba, należy obawiać się oberwania chmury. Mając to za ostrzeżenie, człowiek szlachetny w porę zapobiega gwałtownemu załamaniu. Jeżeli ktoś gromadzi bogactwa tylko dla siebie, nie myśląc o innych, nieuchronnie doświadczy na sobie takiego załamania. Bowiem zawsze gdy coś zostaje nagromadzone, później będzie rozproszone. Dlatego człowiek szlachetny zaczyna rozpraszać już podczas gromadzenia. Tak samo uważa, by w pracy nad swoim charakterem nie zastygnąć w uporze, za to stale zachowuje otwartość i gotów jest sprawdzać siebie.
PIERWSZA LINIA ZMIENNA:
W czasach zdecydowanych postępów szczególnie trudny jest sam początek. Człowiek czuje zapał, by zdecydowanie pójść do przodu, lecz opór jest bardzo silny. Trzeba wtedy ocenić własne siły i angażować się na tyle, na ile jest się pewnym sukcesu. Pchanie się na oślep jest niefortunne, bowiem właśnie na początku, jako reakcja, może nastąpić nieoczekiwane uderzenie o nader nieszczęśliwych skutkach.
SZÓSTA LINIA ZMIENNA (władca ustanawiający):
Linia ta jest reprezentantem zła, które powinno zostać stanowczo wykorzenione. Wydaje się, ze odniesiono zwycięstwo. Została jeszcze jakaś resztka zła i właśnie jest pora, by ją zdecydowanie wykorzenić. Wszystko wydaje się łatwe. Lecz tu właśnie kryje się niebezpieczeństwo. Jeżeli człowiek nie będzie się miał na baczności, złu uda się chyłkiem wymknąć, a właśnie gdy ono zanika, z pozostałych zarodków wyrasta nowe nieszczęście; bowiem zło nie umiera łatwo. Również nad złymi cechami własnego charakteru trzeba usilnie pracować. Jeżeli człowiekowi zdarzy się niefrasobliwie pozostawić jakąś resztkę, ta rozrośnie się w nową wadę.
44 WYJŚCIE NAPRZECIW
Niebo ponad Wiatrem
Heksagram ten przedstawia sytuację, gdy pierwiastek ciemny, kiedyś już wyrugowany, po kryjomu i nieoczekiwanie poczyna wkradać się z powrotem, od środka i od dołu. Element żeński z własnej inicjatywy wychodzi naprzeciw męskiemu. Jest to sytuacja niebezpieczna i zarazem nieprzychylna, trzeba więc natychmiast ją rozpoznać i zapobiec możliwym skutkom.
Heksagram przyporządkowany jest miesiącowi piątemu (czerwiec/ lipiec), ponieważ po letnim przesileniu ciemna zasada przyrody stopniowo zaczyna na nowo się wzmagać.
ORZECZENIE
Wzrastanie w siłę tego, co pospolite, przedstawiano obrazem zuchwałej dziewczyny, która łatwo oddaje się i w ten sposób uzyskuje dominację. Nie byłoby to możliwe, gdyby czynnik silny i jasny ze swej strony nie wyszedł naprzeciw ciemnemu. To, co pospolite, wygląda tak nieszkodliwie i zachęcająco, że można znaleźć w nim upodobanie. Wyglądając na coś małego i słabego sprawia wrażenie, że wolno z nim niefrasobliwie igrać. Człowiek pospolity rośnie w siłę tylko dlatego, że szlachetny miał go za nieszkodliwego i udzielił mu swej mocy. Gdyby mu się sprzeciwił od samego początku, tamten nigdy nie zyskałby wpływów.
Ale również czas Wyjścia Naprzeciw posiada inny, godny uwagi aspekt. O ile wyjście słabego naprzeciw silnemu nie może być regułą, to jednak czasami ten proces ma duże znaczenie. Gdy niebo i ziemia wzajemnie wychodzą sobie na spotkanie, wszystkie stworzenia rozkwitają.
Gdy książę i poddani wzajemnie się ku sobie skłaniają, świat zmierza ku ładowi. Dla pierwiastków, które wzajemnie się uzupełniają i są sobie przeznaczone, wyjście naprzeciw jest rzeczą konieczną. Jednakże musi być wolne od nieczystych, niskich motywów, bo inaczej stanie się czymś zło czynnym.
OBRAZ
(…) Niebo jest dalekie rzeczom ziemskim, ale wprawia je w ruch mocą wiatru. Władca jest daleki od ludu, ale wprawia go w ruch mocą swoich rozkazów i dekretów.
Reasumując: jeśli zbyt szybko odpuścisz, zjedziesz ze ścieżki do celu, problemy narosną ze zdwojoną siłą (trochę jak z bakteriami, kiedy zbyt szybko odstawisz antybiotyk). Jest również inna droga – kiedy to Yang odchodzi, a Yin rośnie w siłę. Bardzo jest to zbieżne z intencją wodnikowych wpływów, kiedy ważniejsza będzie decentralizacja i odejście od hierarchicznych struktur na rzecz wspólnotowych projektów. Nie chodzi tu o retorykę w stylu, że „wszyscy jesteśmy równi” (bo kurde jesteśmy), bardziej o zachowanie zdrowej równowagi pomiędzy gromadzeniem, a wydatkowaniem energii. Jeśli więc więcej zgromadzisz niż wydasz, zostaniesz rozliczony (liczę, że to będzie dotyczyć przysłowiowej banksterki i korporacjonizmu).
Namaste i Dobrego Roku
Szczegóły dotyczące energii w 2021 w kalendarzu na rok Metalowego Bawołu – zapraszam do kontaktu. Jeśli chodzi o spotkanie noworoczne i propozycję talizmanów – proszę śledzić wpisy na Fabryce bo sytuacja jest dynamiczna 🙂